Jarosław Stawiarski znokautował polityczną konkurencję. Zdecydowaną większością głosów został wybrany Marszałkiem Województwa Lubelskiego na kolejną kadencję. Dodatkowo dokonał wydawałoby się niemożliwego. Jeszcze przed majówką centralne władze PiS rekomendowały skład Zarządu i zakres kompetencji, który teoretycznie nie był po myśli Marszałka. Sekretarz PiS Marek Wojciechowski zapewniał, że skład Zarządu nie został zarekomendowany przeciwko Marszałkowi. Coś musiało być jednak na rzeczy. Bo ten prawdopodobnie zamiast grillować w majówkę pojechał do Warszawy i zawrócił kijem Wisłę. To co wcześniej było niemożliwie – czyli zmiana rekomendacji prezesa PIS – stało się rzeczywistością. Właśnie przed chwilą na wniosek Jarosława Stawiarskiego Sejmik wybrał Marka Wojciechowskiego i Piotra Bresia na funkcję Wicemarszałków oraz Jarosława Kwaska i Marcina Szewczaka na Członków Zarządu. Z gry o tron wypadł dotychczasowy Wicemarszałek Michał Mulawa i kandydat Suwerennej Polski.