Szybko podjęte przez chełmskich policjantów działania doprowadziły do szczęśliwego finału poszukiwań 4 latka i jego dziadka. Senior wraz z chłopcem mieli oczekiwać przy samochodzie, gdy w tym czasie towarzyszący im bliscy zbierali grzyby. Po pewnym czasie dziadek wszedł z wnuczkiem do lasu i nie można było nawiązać z nimi kontaktu. Zarządzony został alarm dla całej jednostki policji. Do poszukiwań skierowany został również przewodnik z psem tropiścym. W niespełna godzinę od zgłoszenia osoby te zostały odnalezione na terenie kompleksu leśnego przez policjantów i ich bliskich.
Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci. Liczyła się każda chwila, gdyż z przekazanych nam informacji wynikało, że mężczyzna ma kłopoty zdrowotne. Zarządzony został alarm dla całej jednostki. Do poszukiwań skierowany został również przewodnik z psem tropiącym.
W niespełna godzinę od zgłoszenia osoby te zostały odnalezione na terenie kompleksu leśnego przez policjantów i ich bliskich. Na szczęście ich życiu i zdrowiu nie zagrażało niebezpieczeństwo
Źródło: Policja Lubelska