O wyborach do Parlamentu Europejskiego i sytuacji regionu, z przewodniczącym Sejmiku Województwa Województwa Lubelskiego, Michałem Mulawą rozmawia redakcja wLubelskim.pl.

Redakcja: Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 2 mandaty w województwie lubelskim. To zdecydowanie duży sukces, jak ocenia Pan kampanię i wynik tych wyborów jako szef sztabu wyborczego?

Michał Mulawa: W pierwszej kolejności pragnę podziękować mieszkańcom województwa lubelskiego, którzy wzięli udział w wyborach i kolejny raz nam zaufali. Zaufali oczywiście nie przypadkowo, gdyż zauważyli nową jakość w polityce polegającą na wiarygodności. Zarówno rząd Prawa i Sprawiedliwości, jak i Samorząd Województwa Lubelskiego konsekwentnie realizują swoje zapowiedzi wyborcze. Na każdym kroku staramy się udowadniać, że po prostu dotrzymujemy słowa. To bardzo ważne, albowiem Polacy widzą, że nasze obietnice wyborcze przekładają się na realne działania. Również w wyborach do Parlamentu Europejskiego jako jedyni przedstawiliśmy konkretny program wyborczy, pokazaliśmy jakiej Unii Europejskiej chcemy i jak wyobrażamy sobie w niej miejsce Polski. Dzięki wysokiej frekwencji oraz ogromnemu poparciu zdobyliśmy dwa mandaty w europarlamencie. To historyczny sukces! Chciałbym w tym miejscu jeszcze raz serdecznie pogratulować Pani Elżbiecie Kruk i Pani Beacie Mazurek objęcia mandatu posła do Parlamencie Europejskiego. Jestem przekonany, że będziemy mieli ogromne wsparcie z ich strony. Będą prawdziwymi ambasadorami regionu lubelskiego w Brukseli.

Red: Jak odnajduje się Pan w roli przewodniczącego sejmiku ziemi lubelskiej? W poprzedniej kadencji sejmiku był Pan jednym z najaktywniejszych radnych.

MM: Bycie przewodniczącym sejmiku woj. Lubelskiego to wielki zaszczyt. Czuję się wielce zobowiązany w stosunku do wyborców, którzy obdarzyli mnie tak dużym zaufaniem w wyborach samorządowych, a także dziękuję radnym sejmiku, którzy powierzyli mi tę funkcję. Bycie przewodniczącym to jednak także ogromna odpowiedzialność za nasz region oraz jego mieszkańców. Każdego dnia wspólnie z zarządem województwa, nadajemy kierunek w jakim powinno zmierzać lubelskie. Nie ma tu miejsca na błędy i niedomówienia.

Red: Podczas zeszłotygodniowego Forum Samorządowego Województwa Lubelskiego, minister Kwieciński powiedział, że Lubelszczyzna w poprzednich latach rozwojowo zwiększyła dystans do bogatszych regionów. Czy obecny zarząd ma receptę jak nadrobić zaległości i przyspieszyć rozwój naszego regionu?

MM: Bezapelacyjnie zgadzam się z wypowiedzią pana ministra Kwiecińskiego. Lubelszczyzna straciła bardzo dużo, głównie z powodu błędnego określenia kierunków rozwoju. Nasi poprzednicy najmocniej wspierali tylko silne ośrodki wzrostu, co w naszym regionie ograniczyło się wyłącznie do Lublina. Obecne władze województwa poszły o krok dalej. Chcemy zredefiniować strategię rozwoju województwa stawiając na realizację zasady zrównoważonego rozwoju. Chcemy rozwoju całego regionu, każdego powiatu i każdej gminy. Tylko wtedy wspólnymi siłami możemy zbudować Silne Lubelskie.

Red: Zamierza Pan startować w październikowych wyborach do parlamentu krajowego?

MM: Startując w ostatnich wyborach samorządowych i obejmując stanowisko przewodniczącego sejmiku zdecydowałem się na pracę na rzecz naszego regionu. Samorządy ze swoimi kompetencjami ustawowymi są najbliżej ludzi i ich codziennych spraw. To ważne, aby społeczność lokalna czuła, że ma swoich przedstawicieli. Bycie samorządowcem to służba drugiemu człowiekowi, służba mieszkańcom. Chciałbym przez obecną kadencję sejmiku województwa zrealizować swoje założenia. Jestem jednak także politykiem, a w polityce trzeba działać zespołowo dla dobra całego kraju. Co się wydarzy jesienią zobaczymy już wkrótce. Pragnę jednak podkreślić, iż niezależnie od stanowiska zawsze będę pracował na rzecz rozwoju naszego regionu.

Powiązane
Scroll to Top