W miniony weekend uwagę opinii publicznej zelektryzowała konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Wyborcy już zacierają ręce po kolejnych propozycjach prospołecznych rządu. Poczucia humoru dodała im też totalna opozycja, która po dołączeniu przez PSL do Koalicji Europejskiej spierała się o to ile listków powinna mieć koniczynka.

– Mamy jednolity plan i cel. Łączy nas program i chęć pracy dla Polski. Hasło „Damy Radę” jest wciąż aktualne. Jesteśmy wiarygodni. My dotrzymujemy słowa. Ten rok będzie czasem kontynuowania ciężkiej pracy. Chcemy wygrać wybory do PE i potem parlamentarne – relacjonuje Krzysztof Michałkiewicz, Wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

500+ od pierwszego dziecka, „13-tka” w postaci najniższej emerytury 1100 zł dla każdego emeryta, brak podatku PIT dla młodych do 26. roku życia, przywrócenie zredukowanych połączeń autobusowych, obniżenie kosztów pracy – to nowa „piątka PiS przedstawiona podczas dzisiejszej konwencji partii. Prezesa lubelskiego PiS, Wiceministra Krzysztofa Michałkiewicza zapytaliśmy skąd te propozycje?

Mieliśmy najniższy deficyt budżetowy od 30 lat, mamy zrównoważony budżet i wypracowany wzrost gospodarczy. Chcemy, żeby ten sukces odczuli zwykli obywatele. Chcemy pomóc ludziom się bogacić, wyrównywać niesprawiedliwości społeczne. Chcemy żeby w Polsce były europejskie pensje – uzasadnił Krzysztof Michałkiewicz.

Na zarzut opozycji, że PiS przekupuje Polaków Krzysztof Michałkiewicz odpowiada:

–Misją rządu Prawa i Sprawiedliwości jest służba Polsce i jej obywatelom. Oczywiście, mam nadzieję, że Polacy to docenią i ponownie nam zaufają. Nad rozwinięciem propozycji społecznych pracowaliśmy od dłuższego czasu. Teraz po prostu jest nas na nie stać. Nie chcieliśmy ogłaszać czegoś, czego nie moglibyśmy później zrealizować. To nie w naszym stylu.

Listy PiS do Europarlamentu na Lubelszczyźnie otwierają: Elżbieta Kruk i Beata Mazurek.

– Niebawem podamy kolejnych kandydatów. To będą zaskakujące i mocne nazwiska – zapowiedział na koniec Wiceminister Krzysztof Michałkiewicz.