Rzecznik Wojewody Lubelskiego, Marek Wieczerzak poinformował o zakończeniu czynności w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie – na  jego terenie nie ujawniono materiałów wybuchowych.

We wtorek o godz. 09.37 do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęła informacja, że w budynku miał zostać podłożony ładunek wybuchowy. Na skrzynkę urzędu wpłynął e-mail:

„W budynku umieściliśmy bombę odłamkową oraz zasobnij z gazem bojowym fosgen. Bomba jest specjalnie zaprojektowana tak, aby zabić jak najwięcej osób. Detonacja nastąpi zaraz po otrzymaniu tej wiadomości. Macie kilka sekund na pożegnanie się z rodziną. To kara za zdradę braci z Islamskiej Republiki Iranu. Zginiecie wszyscy żydowskie psy” informuje rzecznik Marek Wieczerzak.

Z bydynków LUW przy ul. Spokojnej i Lubomelskiej ewakuowano wszystkich pracowników i interesantów, łącznie ok. 800 osób. Na miejscu pracują policjanci i strażacy, którzy zabezpieczyli teren i przeszukują budynek. Trwa ustalanie, kto poinformował o rzekomej bombie. Do innych urzędów na terenie kraju również wpłynęły zgłoszenia o podłożonych bombach.

Przypomnijmy, że podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłą środę na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Podczas akcji ewakuowani byli wszyscy studenci i pracownicy uczelni. Alarm o podłożonej bombie okazał się fałszywy.

MJ