Huragan szaleje nad Karaibami. Dotarł do Portoryko i Dominikany i niewielkich wysepek. Do nadejścia żywiołu przygotowuje się też Kuba.
Jak donoszą amerykańskie media USA ogłosiły stan alertu sanitarnego. Na Portoryko trwa ewakuacja, połowę mieszkańców nie ma prądu. Najbardziej tragicznie wygląda sytuacja na francuskiej części wyspy Saint-Martin, która została niemal całkowicie zniszczona w wyniku działania największego od kilkudziesięciu lat atlantyckiego huraganu. Zginęło tam sześć osób.
W sumie Irmina pochłonęła jak dotąd siedem ofiar. Wiatr osiąga 300 km/h, a wraz z nim przez Karaiby przechodzą ulewy.
Amerykańskie służby bezpieczeństwa ostrzegają mieszkańców przed żywiołem i apelują o przygotowanie się na jego nadejście. Huragan ma uderzyć na Florydzie w weekend. Według prognoz jego siła ma być jednak mniejsza.
opr. red., fot. pixabay.com